Cześć Dziewczyny!
Dłuugo mnie nie było.. Zdrowie zawiodło, sprzęt zawiódł.. Ah.. Same nieszczęścia. Jednak już się pozbierałam i mam nadzieję, że wracam na stałe i, że żadne niespodzianki, a przynajmniej te nie miłe mnie nie zaskoczą.
Dzisiaj postanowiłam zrobić trochę inną recenzję - zbiorową. Dlaczego taką? Chyba dlatego, że o tych akurat kosmetykach nie trzeba się długo rozwodzić. Myślę, że bez problemu można je opisać w kilku słowach. Tak naprawdę to z wszystkich Avon'owych ostatnich zakupów tylko jeden produkt zasłuży na tradycyjną opisową recenzję.
Tak więc - DO DZIEŁA!