Makijaż: Pawie oko

Makijaż inspirowany pawimi piórami.

Do jego wykonania użyłam następujących kosmetyków:

podkład równoważący - Inglot, nr 26
podkład korygujący - VICHY dermablend, nr 15
korektor pod oczy w płynie - Inglot, nr LC 1
puder - Maybelline Dream Mat Powder. nr 04
róż do policzków - Rimmel, nr 037
paletka 120 cieni
maskara - Rimmel, Sexy Curves, intensive black
błyszczyk do ust - Rimmel Vinyl Gloss, nr. 0176 

Twarz odtłuszczona płynem micelarnym z Vichy, a następnie nakremowana kremem d/n z Bielendy z serii Avocado. Na powieki naniosłam odrobinę korektora pod oczy z Inglota.

Od wewnętrznej strony kącika położyłam żółty, a następnie jasnozielony cień z paletki 120. Dokładnie je ze sobą połączyłam tworząc efekt przejścia. Przy linii rzęs położyłam granatowy cień, a nad nim błękitny. Ostre wykończenie makijażu oczu wykonałam czarnym cieniem, który również połączyłam z zielonym i niebieskim kolorem. Aby makijaż nabrał charakteru i był widoczny - nie rozcierałam cieni pod łuk brwiowy oraz pozostawiłam wyraziste zakończenie w na zewnętrznej stronie powieki. Wytuszowałam rzęsy. Nie używałam kredki, ani eyelinera, by makijaż nie sprawiał wrażenia zbyt ciężkiego. By ukryć worki pod oczami użyłam korektora z Inglota, który wcześniej nakładałam na całą powiekę ruchomą. Następnie zastosowałam mieszankę fluidów - Inglot + Vichy. Całość zmatowiłam pudrem, policzki zaznaczyłam różem, a usta przesmarowałam błyszczykiem.